piątek, 23 maja 2014

Od Neo- To czekamy...

-Co się drzecie?-Wtargnęłam przerywając Amice i Milo chwile radości.
-Neo, słuchaj, ja i Milo będziemy mieli dziecko.- Powiedziała Amika.
-Ale super! Jak będzie mieć na imię?- Naszła mnie pewna myśl- A skąd się biorą dzieci?
Amika i Milo zamilkli
Położyłam się plackiem obok Amiki i Milo, czekając, aż coś się stanie...
-Jeeeju... Ale nudne to czekanie...- Powiedziałam ziewając.
-Na co?- Zapytał Milo.
-Nie wiem... Na coś fajnego... Chyba będę tu leżeć i czekać na dziecko...

                                                             ~Neo
Ta... Wiem... Krótkie i bez sensu, ale cicho było. Endżoj!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz